Tattoo Konwent Gdańsk, 2009
Studio tatuażu artystycznego Pandemonium Tattoo zaprasza wszystkich serdecznie na Gdańsk Tattoo Konwent 2009, pierwszą tego typu imprezę w Trójmieście. Organizatorzy konwentu uważają, iż trójmiasto zasługuje na tego typu wydarzenie z wielu względów – bogate historyczne tło, otwartość na inne kultury oraz poglądy, a także duża ilość istniejących tu studiów tatuażu artystycznego i zapalonych wielbicieli tej formy sztuki upiększania własnego ciała. Konwent odbędzie się w weekend 25-26 lipca 2009 roku.
Gdańska konwencja tatuażu, to nie tylko konkursy na najlepsze tatuaże, ale również dodatkowe atrakcje, które oznaczają dobrą zabawę uczestników i sprawiają że tego typu wydarzenia na długo pozostają w pamięci. Ponieważ w Polsce odbywają się już konwencje tatuażu (krakowski TattooFest, łódzki Tattoo Festiwal), na których można obejrzeć doskonałe występy typu performance, my postanowiliśmy uraczyć was dużą ilością dobrej muzyki. Wszak różnorodność zawsze jest wskazana i liczymy, że nasza idea przypadnie wam do gustu. Na Gdański Tattoo Konwent zaprosiliśmy zespoły, których muzyka mocno wiąże się ze sztuką i sceną tatuażu. Będzie można między innymi zobaczyć kultowe kapele takie jak Schizma, 1125, The Analogs i inne. Mamy więc nadzieję, że ich koncerty dopełnią spędzonego na dobrej zabawie, 'wytatuowanego’ weekendu.
Pełen program imprezy znajdziecie na stronie TattooKonwent.pl
Wszystkim polecam trzymanie sie z dala od tego miejsca. Najlepsza opinie wydadza efekty ich „pracy”, ktore zamieszczam ku przestrodze tutaj:
https://drive.google.com/folderview?id=0B6I04oZVHdTKaUJoNUpfc1Rld28&usp=sharing
Pojawilem sie tam pod koniec wrzesnia celem rozbudowania ramienia, wykonanego pare lat temu gdzie indziej, z ktorego bylem mega zadowolony. Poniewaz sa to wzory filipinskie zostalem skierowany do niejakiego Bartosza, ktory podobno sie w nich specjalizuje. Po wyslaniu mu zdjecia tego co mam stwierdzil, ze bardzo ladnie da sie to rozbudowac na rekaw, o ktory mi chodzilo. Umowilismy sie na pierwsza sesje, na ktora spoznil sie ok. 20 min i praktycznie nie byl do niej przygotowany. Przyniosl potem wzor ktory generalnie podobal mi sie i to jest jedyna czesc tego, co wykonal, ktora moge uznac za akceptowalna. Na drugiej sesji, na ktorej byl juz punktualnie przyniosl propozycje rozbudowy poprzedniego wzoru. Zwrocilem mu uwage, ze po obejrzeniu tatuazu widze nierowne linie – stwierdzil, ze to sie wszystko poprawi. Jednak podczas sesji zobaczylem, ze zaczyna wykonywac tatuaz niezgodnie z tym, co bylo na projekcie. Na moje pytanie co robi ? Bo przeciez na projekcie, ktory mi pokazywal i ktory akceptowalem bylo inaczej stwierdzil, ze jemu nie podobaja sie mocno wypelnione wzory i woli cieniowanie – gosc podczas sesji, bez konsultacji stwierdzil, ze zrobi mi cos innego niz bylo uzgodnione ! Na moja uwage, ze to chyba mi ma sie podobac i ze generalnie jesli spojrzy na moje wzory to sa wlasnie pelne wypelnien stwierdzil, ze burze jego wizje, ale zaczal robic zgodnie z oryginalnym projektem, ale chyba nie byl z tego faktu przesadnie zadowolony.
Na ostatnia najgorsza w wykonaniu sesje spoznil sie 1,5 godz. W tym czasie projekt robil mi na rece ktos ze studia. Generalnie projekt nie byl zly, ale niestety Bartosz jakos kompletnie nie czail wizji, ktora narysowal ktos inny i jak widac z efektow rowniez kompletnie sobie z nia nie poradzil. Niektore elementy wygladaja jak narysowane mazakiem przez dziecko, nie trzymaja symetrii wobec siebie, a linie sa krzywe i nie trzymaja jednego kierunku. Na mail, w ktorym napisalem, ze jestem zalamany tym co wykonal nic nie odpisal. Pojechalem, wiec do studia i pokazalem efekty czlowiekowi, ktory podobno jest jego wlascicielem. Stwierdzil, ze to poprawia. Po zagojeniu skontaktowalem sie ze studiem. Dostalem informacje, ze przyszly tydzien maja oblozony i nie moga ustalic ze mna dogodnego terminu (wczesniej nie stanowilo to problemu). Od 2 tyg nie odpowiadaja juz w ogole.
Studio stanowi swoiste towarzystwo wzajemnej adoracji, ktore niezaleznie od tego jak tatuaz wyglada uwaza, ze jest „super” i „zajebiscie” – to najczesciej padajace slowa, gdy pokazywalem im co jest wg mnie skopane. Czy jest mozna ocenic po zamieszczonych zdjeciach. Pisze ku ostrzezeniu, a sam zaczynam szukac miejsca gdzie mi to wszystko poprawia i moze zrobia lekki cover… Po raz kolejny NIE POLECAM !!!