Tatuaż – oryginalne wyznanie miłości

Znani i bogaci kochają tatuaże! Gwiazda też człowiek – chce by ulubiony wzór czy napis strzegł ją od złego, pragnie uczcić tatuażem ważne wydarzenie, lubi manifestować swoje uczucia. Większość osób decydujących się na tatuaż chce, by wybrany wzór coś oznaczał. Najczęściej manifestowanym uczuciem jest miłość, ponieważ towarzyszy nam przez całe życie – miłość do partnera, dzieci, rodziców… Przyjrzyjmy się gwiazdom z wytatuowanym manifestem miłości!

Pierwsza grupa celebrytów to ryzykanci, którzy zamiast symboli, wybierają na tatuaż imiona partnerów. Igrają oni z faktem, że uczucia mogą przeminąć, a tatuaż jest na całe życie (usuwając go, musimy się liczyć z tym, że pozostawi po sobie ślady i blizny). Johnny Depp proszący tatuatora o napis „Winona forever” nie mógł wiedzieć, że ta „miłość na całe życie” potrwa tylko cztery lata. Po rozstaniu z Winoną Rider udał się prosto do kliniki chirurgii plastycznej i teraz jeden z czternastu posiadanych przez niego tatuaży to „Wino forever”. Podobne wpadki mają na koncie Angelina Jolie, Heather Lockear, Pamela Anderson, Tommy Lee czy Paris Hilton. Przykład z naszego podwórka to Doda chcąca dać wyraz swojej miłości do męża Radosława. Napis „Kochać Radzia” w języku hebrajskim na przedramieniu, po głośnym rozwodzie w 2007 roku został zamieniony w „tajemnicze słowo, które ma strzec przed złym losem” w hindi. Para znowu się spotyka, ale „Kochać Radzia” nie wróciło.

Tatuaż Dody jest świetnym przykładem również na to, że gwiazdom zdarzają się wpadki – zrobienie rysunku z błędem. Napis w języku ojczystym być może nie brzmi tak wzniośle jak w łacinie, sanskrycie czy po hebrajsku. Decydując się na wzór w oryginalnym języku, należy skonsultować się ze specjalistą, by upewnił nas, że nie ma w nim żadnych błędów. Nie pamiętał o tym David Beckham dając wyraz swojej miłości do swojej żony Victorii – tatuując sobie na przedramieniu (jak mniemał) jej imię w alfabecie dewanagari. Uwadze plotkarzy nie umknęło, że napis w rzeczywistości brzmi „Vihtorija”, co z pewnością nie było efektem zamierzonym.
David poza felernym napisem wytatuował sobie z miłości również portret małżonki oraz imiona dzieci. Jednak największym romantykiem wśród piłkarzy jest zdecydowanie Fernando Torres. Młody gwiazdor Liverpoolu ma na swoim ciele 3 napisy: cyfrę 9, która jest numerem, z którym gra na co dzień, swoje imię w alfabecie Tengwar (miłośnicy Tolkiena wiedzą, o co chodzi) oraz datę 7.7.2001, którą rzekomo… uczcił dzień pierwszego pocałunku ze swoją dziewczyną Olallą…

Tatuaż zrobiony z miłości do partnera, nie jest najlepszym pomysłem. Wiele osób decyduje się więc na manifestację uczucia, które nigdy nie przeminie – miłości do dzieci. Wspomniany David Beckham wybrał klasykę, czyli wytatuowane imiona synów. Z kolei Angelina Jolie zdecydowała się na coś znacznie oryginalniejszego. Jej lewe ramię zdobią, zamiast imion dzieci, współrzędne geograficzne miejsc narodzin jej dzieci – Maddoxa, Paxa, Zahary, Shiloh, Knoxa i Vivienne. Wraz z ewentualnym powiększeniem się rodziny – tatuaż gwiazdy na pewno będzie się powiększał. Z kolei Przemysław Saleta może się pochwalić portretami córek Nadii i Nicole na ramieniu. Bokser tłumaczył gazecie Fakt, że zdecydował się na ten krok, ponieważ ma pewność, że córki zawsze będą dla niego najważniejsze. Wizerunek dzieci zdobi również ciało innego polskiego boksera – Dawida Kosteckiego.

Motywacją do zrobienia tatuażu jest również uczczenie czegoś, co jest dla nas szczególnie ważne np. miłość do muzyki. Rihanna, wokalistka R’n’B, fanka małych, subtelnych wzorów, prawą stopę ozdobiła drobnymi nutkami. Jude Law połączył miłość do Beatlesów z miłością do żony (już byłej) tatuując sobie wers piosenki „Sexy Sadie”. Fragment utworu Beatlesów ma na plecach również Robbie Williams, a Richie Sambora i Steve Vai pokusili się o tatuaże przedstawiające gitary. Kat Von D, jedna z najpopularniejszych tatuażystek na świecie i gwiazda programu Miami Ink emitowanego na Discovery Channel, ma na udzie portret Beethovena oraz kilka innych tatuaży inspirowanych słynnym kompozytorem. Jej babcia, znana niemiecka pianistka, próbowała zarazić Kat miłością do muzyki Beethovena. Jak widać – skutecznie.

W tatuażach nie chodzi tylko o ozdobienie swojego ciała, co udowadnia chociażby wspomniany już program Miami Ink. Dla bohaterów tego programu tattoo to sztuka z wielowiekową tradycją. Większość osób robiących sobie tatuaż w słynnym studio, chce coś upamiętnić. Pod pretekstem pokazania pracy tatuatorów i ich prac, ukazane są również historie i motywacje ludzi, którzy po chwili wychodzą z rysunkiem na ciele. Za wszystkimi kryje się jakaś historia. Symbole i napisy hebrajski dodawać mogą otuchy i odwagi czy chronić od złego, ale tatuaże mogą być również romantycznym wyznaniem miłości do partnera, dzieci i deklaracją tego, co jest dla nas w życiu najważniejsze, tak jak w przypadku naszych gwiazd.