Państwo i Kościół – WTF?

Czy tatuaże mają charakter deklaracji politycznych? Naturalnie. Rzucają się w oczy, więc są idealnym sposobem manifestacji własnych poglądów. Ostatnio tatuaże polityczne stały się bardzo popularne w Turcji wśród młodzieży, studentów oraz zwolenników rozdziału państwa i Kościoła. Temat na czasie, zwłaszcza jak przypomnimy sobie sprawę feralnego krzyża pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie.

Obecnie rządząca w Turcji Partia Sprawiedliwości i Dobrobytu (AKP), będąca partią o silnej orientacji religijnej (islam) coraz częściej wspomina o planach przekształcenia Turcji z kraju świeckiego w republikę islamską. Partia chce stworzenia muzułmańskiego społeczeństwa przestrzegającego moralności religijnej. Partia nie robi tego poprzez zmiany w prawie, lecz przez regulacje administracyjne, takie jak podnoszenie podatków na alkohol, które windują ceny do nieosiągalnych dla przeciętnego mieszkańca poziomów. Prawo obywateli do wyboru jest pod rządami AKP coraz bardziej ograniczane, w ramach rządowej definicji tego, co znaczy być dobrym muzułmaninem.

Podpis Mustafy Kemala Ataturka 2

Spis treści

Co to ma wspólnego z tatuażami?

Całkiem sporo, a mianowicie, coraz częściej młodzi obywatele państwa tureckiego odwiedzają studia tatuażu, gdzie tatuują sobie napis, zazwyczaj na przedramieniu lub dłoni, w postaci ręcznego podpisu pierwszego prezydenta Turcji Mustafy Kemala Ataturka. Dlaczego to robią? Pragną w ten sposób wyrazić swoje poparcie dla rozwijającego się ruchu, który chce rozdziału Kościoła od państwa. Młodzi Turkowie chcą zmian na bardziej proeuropejskie. Aby opór przeciwko zmianom w państwo religijne był bardziej widoczny, niektóre z salonów tatuażu np. Inkstanbul Tattoo decydują się na wykonywanie darmowych tatuaży z podpisem K. Ataturka.

Dlaczego akurat Mustafa Kemal Ataturk?

Znany bardziej jako K. Ataturk, polityk zapisał się na kartach historii Turcji jako ten, który m.in. zapoczątkował oczyszczanie języka tureckiego ze słów pochodzenia arabskiego, a także ograniczył ingerencję islamu w politykę państwa. W dzisiejszych nadal pozostaje symbolem uniezależnienia gospodarczego Turcji, modernizacji oraz zmian kulturowych.

So what?

Nie wiem, jak obecnie wygląda sytuacja polityczna w tym państwie. Mam nadzieję, że młodym obywatelom Turcji udało się doprowadzić do całkowitego odizolowania państwa od Kościoła, bo w Polsce, pomimo tego, że jest ona teoretycznie państwem świeckim widujemy pewne anomalie albo wręcz patologie w postaci takich sytuacji jak ta spod Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Banda niczym nieróżniących się od fundamentalnych terrorystów pseudo katolików wyzywa księży, profanując jednocześnie krzyż, którego miejsce jest w kościele. Żenada. Jeśli nie chcą ruszać krzyża, niech go sobie wytatuują…

Oceń: 4/5 z 1 ocen
Udostępnij:

Może Ci się również spodoba

Subskrybuj
Powiadom o
guest

1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsza Najczęściej głosowano
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Narodowy radykal
Narodowy radykal

Autor artykułu to jakis bałwan ignorant i gbur… Państwo Polskie zbudowane jest na wartościach chrześcijanskich i nie można postawić kreski między państwem a kościołem.